W 90 tysięcznym, zabytkowym mieście Lorca panuje chaos po wczorajszym trzęsieniu ziemi o magnitudzie 5,2. Najsilniejsze wstrząsy zanotowano o godzinie 18.47. Niespełna 2 godziny wcześniej, bo o 17.00, trzęsienie ziemi było poprzedzone wstrząsami o magnitudzie 4.5. Epicentrum trzęsienia znajdowało się w górach Tercia na pograniczu prowincji Murcja i Andaluzji.

Według zebranych danych zginęło 8 osób, a 160 jest rannych. Wszystkie ofiary śmiertelne to Hiszpanie: trzy kobiety, w tym jedna w ciąży, czterech mężczyzn i 14-letni chłopiec. Ponad 160 ludzi odniosło obrażenia. Dwie osoby są w stanie krytycznym.
W mieście Lorca odnotowane są poważne zniszczenia. Kilka budynków zawaliło się i popękało. Uszkodzeniu uległ m.in. historyczny zamek. Zniszczona została wieża zegarowa kościoła San Diego oraz dach kościoła Virgen de las Huertas. Z obawy przed wstrząsami wtórnymi ewakuowano szpital Mendez oraz dom opieki. Zawalił się również tunel na A7 w kierunku Andaluzji, gdy były w nim samochody.

http://www.youtube.com/watch?v=LD-89LbLLaw&feature=player_embedded

Wstrząsy były odczuwalne również w innych miejscowościach regionu: Mazarron, Cartagenie , Aguilas, a także w Albacete oraz regionie Kastylia-La Mancha i Almerii w Andaluzji.

Murcjajest jednym z najbardziej zagrożonych aktywnością sejsmiczną regionów Hiszpanii. Środowe trzęsienie ziemi jest znacznie bardziej poważne w skutkach, od trzęsień w tym regionie, które miały miejsce w 1999 i 2005 roku. Sześć lat temu trzęsienie ziemi zniszczyło 900 budynków, jednak nikt nie zginął.

Ostatnie duże trzęsienie ziemi w Hiszpanii miało miejsce 25 grudnia 1884 roku w Arenas del Rey na południu kraju. Wstrząsy miały siłę 6,5-6,7 w skali Richtera. Zginęło wówczas 900 osób, rannych zostały 2 tys., zniszczonych zostało ponad 1 tys. domów.